97 lat temu
06.08.2018W kronikach klasztoru czytamy:
Działo się to 6 sierpnia 1927 r. Maksymilian Maria Kolbe polecił braciom postawić ładną figurkę Niepokalanej. Br. Selazy zakupił w Warszawie figurę Matki Bożej za 90 zł i wraz z klerykiem przywiózł ją do Teresina. W tym samym czasie br. Zeno kupił pustaki i kręgi hydrauliczne u pana Jana Gajewskiego we wsi Topołowa. Skosił też trochę żyta, wykopał dół i ustawił przywiezione kręgi. Figurę, która dziś stoi przed sanktuarium-kaplicą św. Maksymiliana ustawiono około 5 m od drogi. Na tak przygotowanym cokole postawiono figurę, którą jeszcze wieczorem oświetlił br. Selazy. Następnego dnia - jak czytamy w kronikach Niepokalanowa - figura została uroczyście poświęcona. W uroczystość Przemienienia Pańskiego, w obecności o. Maksymiliana, ks. Zygmunta Siedleckiego (proboszcza parafii Szymanów), o. Floriana Koziury, br. Zenona Żebrowskiego, br. Selazego Mikołajczyka, kl. Bogumiła Cieciury i około 40 osób z okolic ks. proboszcz parafii Pawłowice Józef Wierzejewski dokonał uroczystego poświęcenia figury Niepokalanej i placu pod przyszły klasztor. Dar księcia Jana Drucko-Lubeckiego z tą chwilą został przekazany w posiadanie Niepokalanej.
Początki nie były jednak łatwe. Po interwencji samej Matki Bożej, dopiero 1 października książę Jan Drucki-Lubecki wydzielił 2 hektary i 800 arów ziemi pod klasztor.
Prace przy budowie klasztoru-wydawnictwa szły w błyskawicznym tempie. Początkowo postawione zostały trzy baraki drewniano-żużlowe. Pierwszy na kaplicę, zakrystię i dom mieszkalny, drugi pod maszyny drukarskie, introligatornię, wysyłalnię, administrację i redakcję, a trzeci na elektrownię. Kierownikiem budowy był br. Zeno Żebrowski, pomagali mu w tej pracy oprócz zakonników także okoliczni mieszkańcy. Od samych wstępnych robót przychodzili oni z wszelką pomocą. Nie tylko mężczyźni i młodzież, ale nawet i kobiety. Równali ziemię, grodzili parkan, zwozili materiał i pomagali przy budowie.
21 listopada 1927 r. zakonnicy przybyli już na nową placówkę.
Miłe to były początki. Za stół służyły w pierwszych dniach deski położone na walizkach. Za krzesła podłoga, a za łóżko słoma rozrzucona dość skąpo po podłodze. Gdy maszyny przybyły z Grodna, jeszcze w przyszłej drukarni nie było ani drzwi, ani okien. Mimo mroźnego wiatru wszyscy ochoczo zwijali się przy doprowadzeniu placówki do stanu umożliwiającego wysłanie na czas następnego numeru "Rycerza".
Prowizoryczne, pełne niewygód osiedle nie przedstawiało zachęcającego widoku dla młodych zakonników. Czekało ich życie "ciężkie i twarde na każdym kroku, wymagające zaparcia i poświęcenia, lecz jakoś nikt nie chciał wyjeżdżać, lecz każdy trzymał się Niepokalanej, bo przy niej dobrze mu było. A najdziwniejsze było to, że mimo takich warunków nikt nie chorował, nie przeziębiał się, ale pełen zapału rwał naprzód, jak tylko mógł". Gwardianem klasztoru w Niepokalanowie został wybrany Ojciec Maksymilian Kolbe.
Żyjący w surowym franciszkańskim ubóstwie zakonnicy pracowali na coraz to nowocześniejszym sprzęcie. "Celem naszej pracy w Niepokalanowie - pisał Ojciec Maksymilian - jest jedynie szerzenie kultu Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, co uważamy za skuteczne lekarstwo przeciw szerzącej się dziś zastraszająco zarazie niemoralności prywatnej i publicznej".
Życie w Niepokalanowie płynęło zwyczajnym trybem, przybywało ludzi, baraków, urządzeń, rosły nakłady pism. 28 listopada 1930 r. o. Maksymilian w towarzystwie czterech braci: Zenona Żebrowskiego, Hilarego Łysakowskiego, Seweryna Dagisa i Zygmunta Króla udał się na misje na Daleki Wschód. Ster w Niepokalanowie objął po brat Ojca Maksymiliana - o. Alfons Kolbe.
Po nagłej śmierci o. Alfonsa (3 XII 1930) dalszej reorganizacji pracy dokonał następny gwardian - o. Florian Koziura. Troszczył się on o dalszy rozwój wydawnictwa, utrzymywał stały kontakt listowny z o. Maksymilianem, który udzielał mu wielu rad i wskazówek w jego prowadzeniu. Realizując wcześniejsze plany o. Maksymiliana, nowy gwardian od maja 1933 r. zaczął wydawać miesięcznik dla młodzieży "Rycerzyk Niepokalanej", a od maja 1935 r. gazetę codzienną "Mały Dziennik", który dosłownie w ciągu "kilku miesięcy dołączył do ścisłej czołówki dzienników najpotężniej oddziaływających na opinię publiczną w kraju".
W 1935 r. Niepokalanów liczył 470 mieszkańców (6 ojców, 327 braci, 13 kleryków i 124 uczniów Małego Seminarium Misyjnego) pracujących w różnych działach wydawnictwa. Dzięki ciężkiej i wytężonej pracy zakonników prowizoryczne i skromne początkowo miasteczko zakonne rozrosło się do pokaźnych rozmiarów osiedla wydawniczo-klasztornego. Nad całością pieczę sprawował gwardian klasztoru. Na podstawie przepisów zakonnych o. Florian Koziura pełnił funkcję gwardiana przez sześć lat. Po nim gwardianem Niepokalanowa w 1936 r. ponownie wybrany został Ojciec Maksymilian Kolbe, który na kapitule prowincjalnej w 1939 r. znów został wybrany na następne trzy lata. O. Maksymilian pracę rozpoczął od reorganizacji wewnętrznej Niepokalanowa, by jego "celem nie było wydawnictwo, ale Rycerstwo Niepokalanej, a wydawnictwo jednie środkiem pomiędzy innymi środkami". Reorganizację rozpoczął od tego, że określił Niepokalanów jako centralę stowarzyszenia.
W 1936 r. w Niepokalanowie było już ogółem 694 mieszkańców, w tym 9 ojców, 511 braci, 37 kleryków i 137 uczniów Małego Seminarium Misyjnego.
W 1939 r. Niepokalanów był największym katolickim męskim klasztorem na świecie. Liczył 13 ojców, 18 kleryków, 609 braci i 122 chłopców w małym seminarium, razem 762 członków.
Matka Boża Różańcowa
To wspomnienie odnosi nas do 1571 r., a dokładnie do zwycięstwa wojsk Świętej Ligii nad wojskami imperium osmańskiego, w jednej z największych bitew morskich w dziejach świata, stoczonej 7 października pod Lepanto (obecnie Nafpaktos, Grecja)
Bolesna Matka
Tradycja wymienia siedem bolesnym momentów w życiu Maryi: 1. Proroctwo Symeona; 2. Ucieczka do Egiptu; 3. Zgubienie Jezusa w Jerozolimie; 4. Spotkanie z Synem na Drodze Krzyżowej; 5. Ukrzyżowanie i śmierć Jezusa; 6. Zdjęcie Jezusa z krzyża; 7. Złożenie Ciała Jezusa do grobu..
Działalność wydawnicza
Oddaj się Maryi!
5 października, Niepokalanów - 96. spotkanie: świadectwa, konferencje, goście: o. M. Kiedrowicz, Ireneusz i Ewa Rogala.
Czytaj dalej...Maryjne rekolekcje kapłańskie
8-10 października - rekolekcje dla kapłanów w duchowości św. Maksymiliana Marii Kolbego.
Czytaj dalej...Pokój daj nam, Panie
8 października - Modlitwy w intencji pokoju w Polsce i na świecie.
Czytaj dalej...