Życzę świętego niepokoju
12.06.2020List papieża Franciszka na osiemsetlecie wstąpienia św. Antoniego do franciszkanów.
Z okazji 800. rocznicy wstąpienia św. Antoniego z Padwy do Zakonu franciszkanów papież Franciszek skierował list do ministra generalnego o. Carlosa Trovarelli.
Z przyjemnością dowiedziałem się, że Zakon z radością obchodzi osiemsetlecie powołania franciszkańskiego św. Antoniego z Padwy. Osiemset lat temu, w Coimbrze, młody kanonik regularny augustianów Ferdynand, urodzony w Lizbonie, dowiedział się o męczeństwie pięciu franciszkanów, zabitych z powodu wiary chrześcijańskiej 16 stycznia tego samego roku w Maroku, i postanowił zmienić swoje życie.
Opuścił swoją ojczyznę i wyruszył w drogę, symbolizującą jego duchową wędrówkę nawrócenia. Najpierw udał się do Maroka, zdecydowany odważnie żyć Ewangelią na śladach zamordowanych tam męczenników franciszkańskich, a następnie, w wyniku rozbicia się statku u wybrzeży Włoch, jak to zdarza się dziś wielu naszym braciom i siostrom, dotarł na Sycylię. Z ziemi sycylijskiej opatrznościowy plan Boży doprowadził go na drogach Włoch i Francji do spotkania ze św. Franciszkiem z Asyżu. W końcu przeniósł się do Padwy, miasta, które na zawsze w sposób szczególny będzie związane z jego imieniem i które strzeże jego ciała.
Wyrażam życzenie, aby ta znacząca rocznica wzbudziła, zwłaszcza wśród zakonników franciszkańskich i czcicieli św. Antoniego rozproszonych po całym świecie, pragnienie doświadczenia tego samego świętego niepokoju, który prowadził go po drogach świata, aby słowem i czynem świadczyć o miłości Boga. Jego przykład współdzielenia trudności rodzin, ubogich i nędzarzy, jak też zamiłowanie do prawdy i sprawiedliwości, mogą jeszcze dziś rozbudzić wspaniałomyślne zobowiązanie do oddania siebie na znak braterstwa. Myślę przede wszystkim o młodzieży: ten dawny Święty, lecz tak bardzo nowoczesny i genialny w swojej intuicji, może być wzorem do naśladowania dla nowych pokoleń, aby drogę każdego z nas uczynić owocną.
Duchowo łączę się z tymi, którzy wezmą udział w różnych inicjatywach podjętych w celu przeżywania na modlitwie i w miłości osiemsetlecia antoniańskiego. Życzę wszystkim, aby mogli powtórzyć za św. Antonim: "Widzę Pana mego!". Jest czymś koniecznym "widzieć Pana" w obliczu każdego brata i siostry, dając wszystkim pociechę, nadzieję i możliwość spotkania ze Słowem Bożym, na którym można zakotwiczyć własne życie.
Z tymi uczuciami, prosząc o modlitwę za mnie, z serca udzielam apostolskiego błogosławieństwa rodzinie Braci Mniejszych Konwentualnych i tym, którzy są zainspirowani duchowością św. Antoniego z Padwy.
Z braterskim pozdrowieniem Franciscus
Rzym, u Św. Jana na Lateranie, 15 lutego 2020 r.
Matka Miłosierdzia
Matka miłosierdzia - to Maryjny tytuł, który może być niejednoznacznie rozumiany. Stąd jest kwestionowany i odrzucany przez prądy protestanckie, wielu teologów protestanckich i tych, którzy myśleniu protestanckiemu sprzyjają lub chcą się mu przypodobać, m.in. z tzw. względów ekumenicznych
Działalność wydawnicza
#OddaniNaMaxa
21 listopada, 19:10 - FunJob: Jak Maryja, czyli całość życia katolickiego, ciąg dalszy - spotkanie MI LIVE
Czytaj dalej...Rekolekcje pokonania trudności
22-24 listopada - rekolekcje pomocy duchowej dla osób w trudnych momentach życia.
Czytaj dalej...Chrystus Król - nasza nadzieja
23 listopada, Niepokalanów - czuwanie modlitewne w wigiię uroczystości Chrystusa Króla.
Czytaj dalej...