Grota lurdzka w japońskim Niepokalanowie
11.02.2025
Przygotowanie do misji
Zaledwie po dwóch latach zaistnienia Niepokalanowa w Polsce, Ojciec Maksymilian myślał już o zakładaniu kolejnych Niepokalanowów w innych krajach i podjął starania o możliwość wyruszenia na misje na Daleki Wschód. Aby załatwić potrzebne formalności, wyruszył do Rzymu, po drodze odwiedzając m.in. Lourdes.
W tym czasie sprawa misji na Dalekim Wschodzie napotykała poważne trudności. Odwiedzenie Lourdes 30 stycznia 1930 r. dała św. Maksymilianowi nadzieję, że wszystkie trudności się rozwiążą, a Niepokalana sama pokieruje przyszłą misją.
Podczas tej wizyty Święty odprawił Mszę św. w bazylice i dwukrotnie nawiedził Grotę, w której - jak napisał do swego rodzonego brata, w zakonie o. Alfonsa Kolbego - "znać działanie Niepokalanej".
Założyciel Niepokalanowa był na pewno "zmęczony, trapiony zniechęceniem, pod razami deszczu", ale pod koniec - podczas drugiej wizyty w Grocie - odzyskał dobry nastrój, i tak to skwitował:
"Wesoło wracam. Napiłem się cudownej wody, palec pod strumień podstawiłem, w duchu poleciłem wszystkich i wszystko, pocałowałem świętą skałę i do widzenia, Mamusiu".
Z okien pociągu, jadącego w kierunku Bordeaux, ujrzał znów Grotę. "Przerywam pisanie i - jak długo jeszcze Grotę i bazylikę widać - rozmawiam z Mamusią, że cały jestem Jej i duszą, i ciałem" – zanotował w pamiętniku.
Misja w Japonii
Niepokalana nie zawiodła pokładanej w Niej nadziei. Już po miesiącu od przybycia do Japonii św. Maksymilian wysłał z Nagasaki do Niepokalanowa telegram:
"Dziś rozsyłamy Rycerza japońskiego. Mamy drukarnię. Cześć Niepokalanej".
We wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, 11 lutego 1931 r., został zakupiony teren pod Niepokalanów japoński, a 21 marca Ojciec Kolbe postanowił dokupić kolejny, niewielki teren - właściwie górę, która nadawała się idealnie pod budowę groty z Lourdes. Co ciekawe, "z niej też wycieka woda" - zanotował św. Maksymilian.
Pod koniec 1932 r. na budynku Niepokalanowa japońskiego została umieszczona duża figura Niepokalanej, "by spoglądała na całą czysto pogańską dzielnicę Nagasaki zwaną Hongochi".
Tak początki Niepokalanowa japońskiego wspomina br. Romuald Mroziński OFMConv:
"Na majowe nabożeństwa uczęszczaliśmy do 15 maja, bowiem 16 maja nastąpiła przeprowadzka na Hongochi. Po przybyciu do Nagasaki w tym wynajętym budynku zamieszkiwaliśmy jeszcze niecałe dwa miesiące. Kiedy Ojciec Maksymilian zakupił tam teren pod przyszły klasztor, w najbliższą niedzielę udaliśmy się wszyscy na przechadzkę, by zobaczyć ten nasz teren. Ojciec Maksymilian zapytał mnie:
- Jak ci się, dziecko, podoba ten nasz teren?
Odpowiedziałem wtedy szczerze, że wcale mi się nie podoba. Przecież tutaj nie ma kawałka terenu nadającego się pod budowę! Gdzież tutaj budować!
Wtedy to Ojciec Maksymilian, zapatrzony gdzieś w dal, powiedział: "Zobaczysz, dziecko, że Niepokalana uczyni tu wielkie dzieło, tu będzie japoński Niepokalanów".
Obeszliśmy cały nasz teren; nie było jeszcze wtedy wyznaczonej granicy, ale z grubsza Ojciec objaśnił nam, dokąd on sięga.
Zeszliśmy w końcu do złomów skalnych. Ojciec Maksymilian powiedział wtedy, że tutaj w przyszłości będzie grota Matki Bożej z Lourdes. Niezadługo potem umieściliśmy wysoko średnią figurkę Niepokalanej, tę z Niepokalanowa. Kilka razy poganie obrzucili figurę Niepokalanej kamieniami, ale w końcu zaprzestali.
Siedzieliśmy długo na kamieniach wokoło Oojca Maksymiliana. Opowiadał nam wiele o jednorocznym już pobycie tutaj na misjach. Dzieliliśmy się także wrażeniami z naszej podróży. Oględziny tego naszego terenu nie zrobiły na mnie dobrego wrażenia".
Wrażenie wrażeniem, ale grota lurdzka już 17 maja 1931 r. tam powstała, a jej opiekunem został br. Sergiusz Pęsiek. Bracia budowniczy żartowali, że "kamieni tam tak dużo, że można by je wysłać do Polski, bo z nich dało by się wiele grot Matki Bożej zbudować". Szybko też okazało się, że przy tej grocie wiele osób otrzymuje nadzwyczajne łaski. Grota ta stoi do dziś, w latach 80. została poddana gruntownemu remontowi.
Zwiastowanie Maryi Pannie
Kościół czci tajemnicę Wcielenia Syna Bożego osobnym świętem, 9 miesięcy przed Bożym Narodzeniem. Święto to obchodzono w Kościele Wschodnim w VI w. W Kościele Zachodnim wprowadzono je w VII w.
Działalność wydawnicza
Post Daniela
31 marca - 6 kwietnia, rekolekcje z postem Daniela - to coś więcej niż dieta roślinna, to niezwykłe doświadczenie duchowe.
Czytaj dalej...Oddaj się Maryi!
5 kwietnia, Niepokalanów - 102. spotkanie: świadectwa, konferencje, gość: bp Andrzej Dziuba.
Czytaj dalej...Nocna Pielgrzymka
12/13 kwietnia - o triumf Niepokalanej w naszej Ojczyźnie, w Europie i na całym świecie.
Czytaj dalej...