Apostołowie Chrystusa i Niepokalanej
25.01.2019Św. Maksymilian pragnął zdobyć cały świat dla Chrystusa przez Niepokalaną. Chciał nawrócenia i uświęcenia wszystkich i chociaż nie napisał artykułu o Apostole Narodów, na pewno żył jego apostolskim duchem. W pismach Ojca Kolbego jest wiele cytatów z listów św. Pawła, jak też ponad 40 bezpośrednich odnośników do przykładu życia tego Apostoła. To może zadziwić, ale wnikliwa lektura pism Świętego pozwala zrozumieć, że Apostoł Narodów był dla niego przykładem nie tylko apostolskiej służby, ale również wielkiej miłości oraz oddania ideałowi.
Sprawie nawracania i uświęcania wszystkich oboje święci poświęcili całe swoje życie. Będąc w Japonii św. Maksymilian powiedział, że warto by było ponieść jeszcze więcej trudu, nawet dla jednej duszy, która by się nawróciła. "Dla Niepokalanej wszystko czyni się i cierpi wesoło!" - mawiał. Jego duszpasterska troska o nawrócenie Żydów i masonów przysporzyła mu nawet łatkę "antysemity". Paweł Apostoł również gotowy był stracić wszystko, byleby tylko pozyskać innych dla Chrystusa, szczególnie swoich ziomków. Paweł z Tarsu spotkał Jezusa, zaś Maksymilian - Niepokalaną. Te spotkania zmieniły ich życie. Od tego mementu żyją tylko dla Chrystusa.
Z racji święta Nawrócenia św. Pawła przybliżmy historię miejsca jego narodzenia, Tarsu.
Sam św. Paweł szczycił się z miejsca swego urodzenia. "Ja jestem Żydem - mówił - urodzonym w Tarsie w Cylicji". Był on synem faryzeusza. Dokładna data jego narodzin nie jest znana. Studiował Torę w Jerozolimie. Jako młody faryzeusz słynął z gorliwości, a tym samym był zagorzałym pogromcą chrześcijan. Z Dziejów Apostolskich wiemy, że obecny był przy ukamienowaniu Szczepana, pierwszego męczennika. Ok. 35 r. został wysłany przez Sanhedryn do Damaszku z nakazem aresztowania zwolenników chrześcijaństwa. Tam miało miejsce słynne spotkanie z Chrystusem.
Gdy dziś chrześcijanin przyjeżdża do Tarsu, chce zobaczyć miejsca związane bezpośrednio z życiem i działalnością Apostoła Narodów. Jednak takich zabytków jest tu niewiele. Nie ma też tu chrześcijan.
Przy wjeździe do miasta trudno nie zauważyć dobrze zachowanej bramy z okresu rzymskiego, zwaną Bramą Kleopatry albo Bramą Pawła. Według tradycji to przy tej bramie spotkali się Kleopatra i Antoniusz. Kiedyś chrześcijanie nazywali ją Brama Pawłową, gdyż św. Paweł wielokrotnie przez nią przechodził. W świadomości mieszkańców do dziś funkcjonują obie nazwy.
Kolejnym przystankiem jest kościół pw. św. Pawła. Świątynię wybudowano pod koniec XIX w. Obecnie nie odprawia się w niej nabożeństw, ale jest taka możliwość dla pielgrzymów. Ostatni chrześcijanie wyjechali z miasta w latach pierwszej wojny. To nie zmienia faktu, że przez ponad tysiąc lat miasto było ważnym centrum katolicyzmu, było nawet siedzibą biskupstwa. Już za czasów św. Pawła istniała tutaj liczna gmina chrześcijańska. W latach 431 i 435 odbyły się tam spotkania synodalne.
Według jednej z greckich legend, Tars zostało założone przez Seta, jednego z synów Adama i Ewy. Jedno jest pewne, już 3 tys. lat temu miasto było ważnym centrum handlowym i ośrodkiem kultury. Obok niego przebiegła trakt handlowy nazywany "Wrotami Cylickimi". W mieście tym nauczali filozofowie, jak np. Atenodor i Nestor oraz Cyceron podczas sprawowania urzędu gubernatora Cylicji. W 313 r. zmarł tutaj cesarz rzymski Maksymin II Daja, a w 1101 r. podczas wyprawy krzyżowej w wyniku ran odniesionych w bitwie umarł Hugo de Vermandois - syn króla Francji Henryka I.
W Tarsie trzeba także zobaczyć tzw. Studnię św. Pawła. Pochodzi ona z epoki rzymskiej i znajduje się na terenie zamieszkanym wówczas przez wspólnotę żydowską, ale prawdopodobnie nigdy nie będziemy wiedzieć, czy wodę czerpaną z tej studni pił również młody Szaweł. Studnia jest otwarta i do dziś można pić z niej wodę.
Kiedyś w Tarsie istniała piękna katedra poświęcona Apostołowi Narodów. Na jej fundamentach stoi dzisiaj "Wielki Meczet", wybudowany w XVI w. We wnętrzu, według tradycji, znajduje się grób Proroka Daniela, który miał odwiedzać św. Paweł.
TM/red.
NMP z Guadalupe
Wizerunek Matki Bożej z Guadalupe jest nazywany "nie ręką ludzką uczyniony", powstał w niewyjaśniony sposób na kruchej tunice noszonej przez Indianina, tzw. tilmie, w XV w. Czyt. relację o objawieniu się Matki Bożej przekazana przez rodowitego Indianina, ks. Andrzeja Garrigę, który był rektorem kościoła Matki Bożej z Guadalupe w San Francisco.
Loreto, sanktuarium Świętego Domku
Włoskie miasto Loreto zawdzięcza swoją sławę dzięki istniejącemu w nim sanktuarium, w którym znajduje się Święty Dom z Nazaretu, jak również powiązanej z jego nazwą najbardziej popularnej litanii maryjnej.
Niepokalane Poczęcie
Najświętsza Dziewica Maryja w pierwszej chwili swego Poczęcia za szczególniejszą łaską i przywilejem Boga Wszechmogącego, przez wzgląd na pierwsze zasługi Jezusa Chrystusa Zbawiciela rodzaju ludzkiego zachowana była wolną od wszelkiej zmazy pierworodnej winy.
Działalność wydawnicza
Oddaj się Maryi!
4 stycznia, Niepokalanów - 99. spotkanie: świadectwa, konferencje, gość: o. Wojciech Surówka OP.
Czytaj dalej...Rekolekcje na koniec roku
27-29 grudnia / 30 grudnia - 1 stycznia. Rekolekcje "Ze Świętą Rodziną" i "Sylwester z Maryją".
Czytaj dalej...