Polskie wydanie najnowszej książki Papieża Franciszka Modlitwa. Oddech nowego życia nakładem Wydawnictwa Ojców Franciszkanów Niepokalanów ma miejsce w czasie szczególnym - epidemii i plagi strachu przed nią i jej konsekwencjami społecznymi pustoszącymi nasze życie. Wobec tych wydarzeń, w naszej bezradności i zagubieniu, z jeszcze większą gorliwością i ofiarnością trzeba nieść pociechę i nadzieję oraz zawierzać intencje osobiste i świata w akcie ofiarnej modlitwy. We wstępie Patriarcha Moskwy Cyryl zauważa, że Ojciec Święty Franciszek od początku swojego pontyfikatu prosi o modlitwę i do niej zachęca. Przypomina o jednoczącym i wspólnotowym charakterze modlitwy, zwłaszcza tej liturgicznej, oraz o potrzebie modlitwy chrześcijańskiej dla naszego świata, który jest pełen konfliktów, niepokoju, indywidualizmu i nieszczęść.

Modlitwa pozwala nam spojrzeć poza swój interes, poza swoje problemy i otworzyć serce na potrzeby drugiego człowieka. Ten wymiar modlitwy wydaje się "bardzo aktualnym i ważnym w epoce naznaczonej kryzysem komunikacji. Dzięki globalizacji świat staje się coraz bardziej otwarty i zjednoczony, ale nie oznacza to, że ludzie stają się sobie bliżsi. Indywidualizm jest chorobą naszych czasów" - pisze Patriarcha Cyryl.

Modlitwa nie jest dodatkiem do życia chrześcijańskiego, ale ma go wypełniać, nasza codzienność, nieraz bardzo monotonna i trudna, powinna być przeplatana nicią modlitwy, która nie prowadzi do "załatwienia moich spraw, by było mi łatwiej", ale jest oddaniem moich spraw w ręce Ojca. Dlatego według Ojca Świętego modlitwa jest pracą, która wymaga od nas samozaparcia i wytrwałości. Papież ukazuje nam modlitwę jako drogę do Ojca, a samo słowo "Ojciec" jest Papieża kluczem do Serca Bożego. Duch Święty uczy nas od wewnątrz doświadczenia spotkania z Ojcem i zwracania się do Boga słowami Jezusa "Ojcze nasz". Zachęca, aby w modlitwie nie ustawać, nie zniechęcać się, docenia modlitwę prośby, modlitwę natarczywą, wytrwałą, która niekiedy ma być modlitwą wołania jak u Bartymeusza: "Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną" (zob. Mk 10,46-52).

"Modlitwa, w której o coś prosimy, jest bardzo szlachetna. Bóg jest Ojcem, który ma ogromne współczucie w stosunku do nas i chce, by Jego dzieci mówiły do Niego bez strachu, nazywając Go bezpośrednio - Ojcem" - pisze Papież.

W książce nie brakuje również Najświętszej Maryi Panny, którą Papież ukazuje jako wzór modlitwy. Ona, jako "łaski pełna", uprzedza naszą modlitwę, nasze prośby i błagania, niosąc je do swojego Syna Jezusa i prosząc w naszych intencjach. Ojciec Święty pisze, że postawa Maryi uczy nas właściwej modlitwy, czyli "przekazania problemu w ręce Boga". Stawia Matkę Bożą jako przykład mądrości i odwagi chrześcijańskiego działania oraz jako naszą orędowniczkę.

Papież Franciszek zwraca się również do nas o modlitwę za rodzinę, która przeżywa kryzys i, wskazując na Maryję, pisze, że to dzięki Niej i Jej mądrej, odważnej reakcji rodzina w Kanie Galilejskiej mogła cieszyć się radością, miłością i pokojem.

W książce Papież nie omija również trudnych tematów jak zło, grzech, samotność, choroba, rozstanie i śmierć. Zawiera ona również modlitwy dla małżonków, dziadków, narzeczonych, rodziców, dzieci, dla osób konsekrowanych, biskupów, kapłanów i diakonów. Jednym słowem Papież zaprasza do modlitwy za siebie nawzajem, ponieważ każdy jej potrzebuje, a prawdziwa modlitwa płynąca z serca prowadzi do Ojca, do "nowego życia", które nie wiąże się z czasem czy zmianą sytuacji życiowej, ale jest darem sakramentu chrztu - życiem w Jezusie Chrystusie, w którym wszyscy stajemy się braćmi i siostrami.

Książka Modlitwa. Oddech nowego życia to zbiór najważniejszych wypowiedzi Papieża Franciszka o modlitwie. Ma na celu pomóc żyć w osobistej relacji z Bogiem. Modlitwa jest zawsze oddechem nowego życia, otrzymanego na chrzcie, tchnieniem Ducha, który w Jezusie czyni nas prawdziwymi dziećmi Ojca. Nowa książka Papieża to godna polecenia lektura duchowa, a nawet rekolekcje, które odbyte w tym szczególnym dla nas wszystkich czasie przyniosą nową jakość życia - abyśmy, żyjąc na tym świecie, potrafili być zanurzeni w Bożą obecność i zwracali się do Boga całym sercem, wołając "Ojcze nasz".

Modlitwa zawsze pozwala nam wyjść poza ogrodzenie naszych zmartwień, sprawia, że wychodzimy poza to, co jest źródłem naszego cierpienia, co nas niepokoi lub czego nam brakuje, pomaga nam postawić się w sytuacji innych. Rodzina jest szkołą, w której modlitwa ma nam przypominać, że istnieje jakieś "my", że istnieje ktoś bardzo bliski, zdecydowanie, kto mieszka pod tym samym dachem, kto dzieli z nami życie i ma swoje potrzeby.

Nowość modlitwy chrześcijańskiej polega na tęsknocie za Bogiem, osobistej łączności z Nim! Jest ona dialogiem między osobami, które się miłują, dialogiem opartym na zaufaniu, wspieranym przez wysłuchanie i otwartym na solidarne działanie. Jest to dialog Syna z Ojcem, dialog między dziećmi a Ojcem. Tym jest modlitwa chrześcijańska.