Jestem na to gotowy
07.07.2025
W niepokalanowskim sanktuarium już po raz 105., w pierwszą sobotę lipca, odbyło się spotkanie "Oddaj się Maryi", podczas którego można było zawierzyć siebie i swoje sprawy Niepokalanej, jak również wypełnić warunki związane z nabożeństwem wynagradzającym.
W tematykę spotkania wprowadził zebranych o. Mirosław Kopczewski - inicjator spotkań, który podkreślił, że nieprzerwanie, od ponad 8 lat, odbywają się te spotkania w Niepokalanowie.
Konferencję wyjaśniającą kwestię zawierzenia wygłosiłł o. Piotr M. Lenart. Prelegent zwrócił uwagę na trudność w określeniu bycia Maryi, z której wynika rónorodność słów: oddanie, poświęcenie, zawierzenie, niewolnictwo, pomconik itp. Nastepnie o. Piotr uzasadnił, że istotą bycia Maryi jest to, że staje się ono drogą i sposobem naszego życia. W tym kontekście franciszkanin omówił pięć cech charakteryzujących oddanie się Niepokalanej, którym żył św. Maksymilian. Oddanie się Niepokalanej w duchu św. Maksymiliana powinno być bezgraniczne, bezwarunkowe, jako rzecz, narzędzie i własność. Po konferencji prelegent przybliżył czym jest stowarzyszenie "Rycerstwo Nielokalnej" (MI), założone przez św. Maksymiliana w Rzymie w 1917 r. przede wszystki m po to, by przez całkowite poświęcenie Niepokalanej starać się o nawrócenie masonów, Żydów, cheretyków, schizmatyków i wszystkich innych nieprzyjaciół Kościoła swiętego, czyniąc z nich przyjaciół i wyznawców Chrystusa.
Po konferencji można było wysłuchać świadectw konkretnego działania Niepokalanej. Pierwsza osoba dała świadectwo zawierzenia sprawy odnalezienia nastolatki, która odnalazła się następnego dnia po zawierzeniu. Opowiedziała również o zawierzeniu dwóch kobiet, które przechodziły trudne zagrożone ciąże - i w obu przypadkach, po zawierzeniu Maryi i modlitwie, wszystko się rozwiązało dobrze.
Kolejna osoba opowiedziała o mocy przebaczenia, które mimo że czasem przychodzi z bólem, to daje pokój serca.
Inna osoba opowiedziała o zamierzeniu pragnienia wzięcia udziału w pielgrzymce do Rzymu, co było z powodu kłopotów finansowych we tamtym momencie nierealne. Po zawierzeniu, otrzymała od swoich przyjaciół w darze możliwość udania się na taką pielgrzymkę. Zawierzyła ona także swoją obłożnie chorą i niepełnosprawną matkę, która była już tak słaba, że wydawało się, że wkrótce umrze. Po zawierzeniu Maryi, matka znalazła dobrych lekarzy i rehabilitantów, dzięki czemu wróciła do sprawności. Nadal porusza się na wózku, ale rehabilitanci postarali się dla niej o taki wózek, którym matka potrafi się poruszać.
Jedna z osób dała świadectwo swego cudownego uzdrowienia z białaczki. Po zawierzeniu się Maryi krew sama zaczęła się regenerować, pozwalając wrócić do pełni zdrowia, czego po ludzku nie da się wytłumaczyć.
Kolejne świadectwo przytoczył o. Mirosław, który wspomniał o cudownym uzdrowieniu z białaczki matki jego kolegi. Gdy jej stan był agonalny, rodzina postanowiła codziennie odmawiać dwie dziesiątki Różańca, obiecując zarazem, że jeżeli mama przeżyje, to obietnicę tę będą kontynuować do końca życia. Ich mama wróciła do pełni zdrowia i przeżyła jeszcze 47 lat, a cała rodzina kontynuowała modlitwę różańcową.
Msza św. i nabożeństwo wynagradzające - to kolejne ważne punkty spotkania. Uroczystej Mszy św., podczas której popłynęły słowa oddania się Maryi, przewodniczył gwardian klasztoru niepokalanowskiego o. Piotr Szczepański.
W okolicznościowej homilii o. Michał Szałkiewicz OP - asystent Żywego Różańca arch. warszawskiej, przypomiał, że na Stary Testament trzeba patrzeć jako na drogę Bożą, na której Bóg wychowuje swój lud, prowadząc go do pełni Objawienia, do Chrystusa. Kaznodzieja przypomniał także, że tytuł, którym w Polsce czcimy Maryję w Litanii Loretańskiej: Królowa Polski - pochodzi nie od Polaków, ale że wskazała na niego sama Matka Boża we Włoszech. Nawiązując do najbardziej popularniej maryjnej litanii zauważył, że "Maryja zawsze wysłuchuje naszego głosu, naszej prośby, gdy Ją o to prosimy. W każdej potrzebie warto zwracać się do Maryi, wołając Ją tymi pięknymi tytułami, jakie są zawarte w litanii".
Po Mszy św. nastąpiło nabożeństwo wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi, na które składało się wystawienie Najśw. Sakramentu, Różaniec (część radosna) i 15-minutowe rozmyślanie nad tajemnicą Znalezienia Pana Jezusa w świątyni. Po nabożeństwie była możliwość przystąpienia do MI. W tym miesiącu do MI wstąpiło 30 osób.
Po południu można było wysłuchać konferencji o. Michała Szałkiewicza, Maryja w Litanii Loretańskiej. "Litania Loretańska to takie wołanie dziecka do matki. W wezwaniach wołamy do Matki, Maryi, która nas słucha" - mówił prelegent. Każdy tytuł to jakby wołanie: mamo, mamo. Litania Loretańska została przyjęta z pogaństwa, była to swoista prośba o pomoc, błaganie. Większość tytułów, którymi wzywamy Maryję w litanii, to wołanie o pomoc, to błaganie. W konferencji o. Michał przybliżył także znaczenie poszczególnych maryjnych wezwań. Litania to wyraz bliskiej relacji z Maryją, do której się uciekamy, jak do Matki.
Teresa M. Michałek, FN / red.
Fot. Telewizja Niepokalanów
Matka Boża Nieustającej Pomocy
Jednym z najbardziej rozpowszechnionym wizerunkiem Maryjnym jest niewątpliwie ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy (MBNP), a dzięki redemptorystom bardzo popularnym nabożeństwem, odprawianym w każdą środę w wielu świątyniach katolickich, jest Nowenna do MBNP. Według tradycji sama Matka Boża miała nadać tytuł obrazowi de perpetuo succursu, czyli Nieustająca Pomoc
Wspomożycielka wiernych
Święto Matki Bożej Wspomożycielki wiernych ustanowił papież Pius VII w 1815 r. dla Rzymu i państwa kościelnego jako podziękowanie Matce Bożej za opiekę nad Kościołem. W 1959 r. święto to zostało wprowadzone w Polsce.
Działalność wydawnicza
Max Festiwal
Rekolekcyjne Spotkanie Młodych 2025: sprawdź, co STWÓRCA przygotował dla Ciebie.
Czytaj dalej...Nocna Pielgrzymka
12/13 lipca - o triumf Niepokalanej w naszej Ojczyźnie, w Europie i na całym świecie.
Czytaj dalej...