Bł. Antonin Bajewski (1915-1941)
Bł. O. Antonin Jan Eugeniusz Bajewski
17 stycznia 1915 – 8 maja 1941
Jan (bł. Ojciec Antonin) urodził się 17 stycznia 1915 r. w Wilnie. Na chrzcie św. otrzymał imiona: Jan i Eugeniusz. Po skończeniu szkoły elementarnej i średniej poczuł w sobie powołanie do życia zakonnego i kapłaństwa. Był jedynakiem dość zamożnych rodziców, którzy niechętnie zgodzili się na jego wstąpienie do seminarium duchownego w Wilnie. Po rocznym pobycie w seminarium diecezjalnym opuścił je i zgłosił się do franciszkanów konwentualnych. Został przyjęty na nowicjat w 1934 r. i otrzymał zakonne imię Antonin. Po ukończeniu nowicjatu w Niepokalanowie złożył zakonne śluby zwyczajne w 1935 r. i solemne w 1938. Studiował filozofię i teologię w Krakowie i w 1939 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Jak o kapłan odznaczał się pobożnością, nieprzeciętną wiedzą. Miał też łatwość przyswajania sobie obcych języków. Nic też dziwnego, że zwrócił nań uwagę Ojciec Maksymilian i chciał go mieć jako swojego współpracownika. W środowisku niepokalanowskim cieszył się wielkim poważaniem braci ze względu na swą pobożność i grzeczność.
Społeczność niepokalanowska już w 1939 r. doznała pierwszych prześladowań ze strony nazistów. Wywieziono dużą liczbę Braci wraz z Ojcem Maksymilianem i Ojcem Antoninem do przejściowych obozów. Na szczęście po tym pierwszym aresztowaniu wszyscy zostali zwolnieni i to w uroczystość Matki Bożej Niepokalanej 8 grudnia 1939 r. Jednak17 lutego 1941 r. gestapo zaaresztowało Ojca Maksymiliana z innymi czterema ojcami. Osadzono ich najpierw w więzieniu na Pawiaku w Warszawie. Tutaj przeszli różne cierpienia ze strony gestapo. 4 kwietnia wywieziono wszystkich do Oświęcimia, gdzie przeżyli jeszcze bardziej brutalne traktowanie ze strony katów obozowych. W tych warunkach Ojciec Antonin zachował się po kapłańsku i po samarytańsku wobec współwięźniów. W cierpieniach powtarzał: "Jestem przybity do krzyża wraz z Chrystusem". Wyniszczony nieludzkimi warunkami życia i jeszcze bardziej nieludzkim traktowaniem, zmarł 8 maja 1941 r. Przed śmiercią przekazał dla braci w Niepokalanowie swoje przesłanie przez współwięźnia ks. Szwedę: "Powiedz moim współbraciom w Niepokalanowie, że umarłem tu jako wiemy Jezusowi i Maryi.
13 czerwca 1999 r. Ojciec Święty Jan Paweł II zaliczył go w poczet błogosławionych wraz z innymi 107 Męczennikami, ofiarami nazizmu w okresie II wojny światowej.
Sławniejsi franciszkanie w Polsce. Ich życiorysy i dzieła, Rzym - Watykan 2000